sobota, 10 października 2015

Zakończenie sezonu Youngtimer Warsaw

Dziś zakończenie sezonu Youngtimer Warsaw na terenie zakładów FSO. Impreza trwała od rana do godziny 16, dodatkowo uczestnicy balują na afterparty.

Cały zlot zgromadził na placu mnóstwo ikon, głównie niemieckiej, motoryzacji oraz jeszcze więcej uczestników. Na miejscu można było wziąć udział w konkursach, opowiedzieć o swoim oczku w głowie, zjeść pyszną (podobno) pizzę z żuka i napić się równie dobrej (również podobno) kawy z kolejnego food trucka.









Na placu można było podziwiać również najliczniejszą grupę wariatów motoryzacyjnych- miłośników Fiata 126p





 w różnym stanie rozkładu:


Uwagę przykuwał klasyczny maluch (a przynajmniej tak twierdzi naklejka na szybie)


W hali warsztatowej można było podziwiać dopieszczony rarytas w postaci Lady 2107 oraz pokaz driftu samochodów zdalnie sterowanych




Na szczęście nie mogło zabraknąć aut, które są mi zdecydowanie bliższe sercu, równie dobrze zachowane i, na szczęście, nie przekombinowane jak 80% placu



Jestem przeciwnikiem niemieckiej motoryzacji z różnych względów do mniejszego lub większego zaakceptowania przez innych, jednak znalazłam wśród niewyobrażalnych ilości naklejek na szybach, maskach, klapach bagażnika i gdzie-tylko-jeszcze-się-zmieściły taką, która nie dość, że idealnie obrazuje moje nastawienie, ale również idealny dystans do siebie właściciela golfa


Imprezę, chociaż byliśmy bardzo krótko, zaliczam do godnych odwiedzenia, chociażby po to, aby pooglądać niczym nie okiełznaną fantazję właścicieli.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz